piątek, 9 kwietnia 2010

Utopia marzanny



Najpierw w jej oczach utonę utopię tworząc na jawie, potem w tej utopii utopię ją, siebie ku lepszej sprawie..

11 komentarzy:

  1. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  2. Good ależ to filozoficzne! Wzruszyłem się....

    OdpowiedzUsuń
  3. ok fajnie fajnie ale kim jest do cholery Dragazesi Paleolog, bo nie kumam kontekstu ?

    OdpowiedzUsuń
  4. to nie ta misja ( o ile o jakieś można mówić )

    OdpowiedzUsuń
  5. Przypomina mi to, że czas schudnąć i pojechać do wód.

    OdpowiedzUsuń
  6. Ej, Grzegorzu, a co byś powiedział Telewizji, jakby Cię zapytała?

    OdpowiedzUsuń
  7. jestem i bywam u Ciebie...regularnie:)

    OdpowiedzUsuń
  8. A, kiedyś tam miałam podpis do pracy, co to brzmiał:

    "X.: W Nowym Roku życzę sobie, żebym... eeeeee...
    N.: ...wiedziała, co powiedzieć w telewizji, kiedy mnie zapytają."

    Tak więc pytam z ciekawości, co byś powiedział, bo wtedy nie spytałam.

    OdpowiedzUsuń
  9. a ona powiedziała do niego: kiss me. kiss me as if it were the last time.

    OdpowiedzUsuń