poniedziałek, 23 maja 2011

Cynowe Oko - ale nie cyniczne



autora nie znam, ale wiem, że zdjęcie pochodzi ze słynnego
archiwum Otto Bettmann'a



Majstrując kolaże często sięgam do szuflady umieszczonej tudzież w utwardzonym dysku komputera, tudzież w pudełku z tektury czy w innej teczce. Wyciągam stamtąd zdjęcia bądź obrazki, których autorstwa nie jestem pewien, albo wręcz nie mam o nim zielonkawego nawet pojęcia. Czasem też ktoś znajomy pytał o autorstwo jakiegoś wizualium, a ja bezradnie rozkładałem ręce. Myślałem, że wyszukiwanie po obrazku to szukanie po omacku. Myślałem tak dopóki nie trafiłem na serwis TinEye , po ludzku "Cynowe Oczko". Zasada jest prosta: na stronie we wskazanym miejscu ładujemy obrazek z dysku albo w innym wskazanym miejscu wklejamy bezpośrednią linkę do obrazka, klikamy "szukaj" i po chwili przeglądamy wyniki. A nuż w którymś odnajdziemy informację odnośnie autora. Narzędzie nie jest może doskonałe, ale mi na przykład przydatne. A w napadzie "nudy" można nawet sprawdzić czy ktoś nie "pożyczył" sobie Waszego np. zdjęcia na jakieś swoje konto.
Myślę, że to ciekawe, dlatego też z Wami tym dzielę.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz